Zwiedzanie Alhambry z niemowlakiem
Po kilku pierwszych wakacyjnych wypadach z dzieckiem szybko odkrywamy, że nie wszystkie miejsca są dobrze przystosowane do przemieszczania się z dzieckiem.
W poniższym artykule dowiecie się, jak wygląda zwiedzanie Alhambry i Grenady z niemowlakiem. Czy Alhambra w Grenadzie to dobre miejsce na zwiedzanie z wózkiem?
Jak w praktyce wygląda zwiedzanie Alhambry z niemowlakiem?Alhambra to prawdziwa perełka wśród hiszpańskich zabytków. Hiszpańskie przysłowie mówi, że kto nie widział Grenady, ten niczego nie widział. Czy Alhambrę można zwiedzić z małym dzieckiem?
My wybraliśmy się do Grenady gdy Mała miała 5 miesięcy i spędzaliśmy wakacje na wybrzeżu Costa de Almeria. Do Grenady możemy dostać się na kilka sposobów, jednak na pewno najbardziej komfortowym jest auto. Największym zabytkiem Grenady jest Alhambra – warowny zespół pałacowy zbudowany w XII wieku, przykład niesamowitej mauretańskiej architektury.
Przygodę z Alhambrą warto zacząć od odwiedzenia znajdującej się na wzgórzu dzielnicy Albacin. Jest to bardzo malownicza stara dzielnica Grenady, z pięknymi uliczkami i co najważniejsze z punktem widokowym przy kościele San Nicolas, z którego rozciąga się zapierający dech w piersiach widok na Alhambrę. Samo wzgórze nie jest bardzo strome i spacer w górę i dół nie powinien być problemem nawet dla osób o słabszej kondycji.
Jednak jeśli podróżujemy z małym dzieckiem, może się on okazać sporym wyczynem. Trasa niestety kompletnie nie nadaje się na spacer z wózkiem – liczne schody i wyboista kostka brukowa będą wyzwaniem nawet dla super lekkiego lub z najlepszą amortyzacją wózka (jak wiadomo, to dwie cechy raczej rzadko chodzą ze sobą w parze). My tej wiedzy nie mieliśmy, więc skończyliśmy nosząc dziecko przez jedno z nas, a wózek przez drugie. Tyle szczęścia, że byliśmy we dwójkę ;). Dzielnica jest przepiękna, więc nie żałowaliśmy, jednak taki spacer polecamy z dzieckiem w chuście/nosidle albo samodzielnie chodzącym. Wózek stanowczo doradzamy zostawić w aucie.
A co ze zwiedzaniem samej Alhambry z niemowlakiem? Jest to, po kościele Sagrada Familia, drugi najchętniej zwiedzany zabytek Hiszpanii. Podobno w sezonie bilety należy kupować nawet z kilkutygodniowym wyprzedzeniem. My byliśmy po sezonie i w okresie, gdy z powodu restrykcji covidowych było dość niewielu turystów, więc z biletami nie było problemu. Bilety najlepiej kupić bezpośrednio na stronie obiektu: https://tickets.alhambra-patronato.es/ . Dzieci do 11 roku życia mogą zwiedzać Alhambrę bezpłatnie, jednak mimo to konieczna jest również dla nich rezerwacja biletu. Bilet są imienne, kupujemy na konkretny dzień, wskazując również konkretną godzinę wejścia do pałacu Nasrydów, który jest uznawany za najpiękniejszą część kompleksu.
Po otrzymaniu biletów przeczytaliśmy wszystkie informacje na nich zawarte, a tam drobnym drukiem informacja – do Pałacu Nasrydów oraz Generalife i ogrodów nie można wejść z wózkiem dziecięcym. Trochę nas to zaniepokoiło, jednak wydawało nam się, że to przecież tylko dwa miejsca na cały kompleks, więc jakoś damy radę. Przed wejściem do Pałacu Nasrydów znajduje się budynek, w którym znajdziemy toalety oraz szatnię, w której możemy zostawić wózek. Do pałacu weszliśmy już z dzieckiem na rękach. Architektura pałacu robiła niesamowite wrażenie – mozaiki, gra światłem i wodą, sprawiają, że można się poczuć jak w baśniach tysiąca i jednej nocy. Okazało się jednak, że Pałac Nasrydów to nie jedna sala, a wielki kompleks, którego zwiedzanie zajęło nam prawie dwie godziny. Jest to też kilka poziomów i sporo schodów. Pod koniec każde z nas czuło w rękach i plecach spore przeciążenie.
Dla Małej również było to spore wyzwanie – duża ilość wrażeń i widoków poskutkowała tym, że po wyjściu i odebraniu wózka, zasnęła dosłownie w sekundę po odłożeniu jej do niego. A my kontynuowaliśmy zwiedzanie Alhambry. Gdy dotarliśmy do ogrodów i pałacu Generalife, Mała nadal spała w najlepsze. W związku z tym oraz dlatego, że tu już nie było miejsca, gdzie moglibyśmy zostawić wózek, doszliśmy do wniosku, że jednym sensownym rozwiązaniem jest się rozdzielić i zwiedzać „na raty”. Ta część jest znacznie mniejsza i jej zwiedzenie zajmuje 15-20 minut.
Podsumowując, Alhambra jest przepiękna i z pewnością warta odwiedzenia. Jeśli podróżujesz z małym dzieckiem, musisz jednak wziąć pod uwagę, że nie jest to miejsce zbyt przyjazne dla wózków. Zwiedzanie Alhambry z niemowlakiem w większości jest niewykonalne z wózkiem. Chusta lub nosidło wydaje się tu niezbędna dla komfortowego zwiedzania. My daliśmy radę bez (Mała niestety nie akceptuje żadnej formy takiego „skrępowanego” noszenia), ale nie ukrywam, że był to niezły trening wytrzymałościowy 😉
Przeczytaj też, jak sprawić, by pierwsza podróż z niemowlakiem obyła się bez problemów Podróż samolotem z niemowlakiem
Pingback: Kierunki - Roquetas de Mar z niemowlakiem Praktycznie Wszędzie
Pingback: Gibraltar z małym dzieckiem - Praktycznie Wszędzie